![]() ![]() |
Dyniowy sernik z tahini i kawa z kardamonem |
Składniki:
spód:
100g płatków owsianych
40g daktyli namoczonych w wodzie
łyżka oleju sezamowego
łyżka tahini
2łyżki wody
cynamon
masa serowa:
300g dyni
słód (u mnie stevia)
250g chudego twarogu
łyżka lnu mielonego + gorąca woda
60g mąki kukurydzianej
20g oleju kokosowego
Wykonanie:
Połowę płatków miksujemy z daktylami, olejem, wodą i pastą sezamową. Następnie powstałą masę mieszamy z resztą płatków i cynamonem. Całość wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 10min w 200stopniach.
Dynię gotujemy lub pieczemy do miękkości, a następnie miksujemy ją z twarogiem i lnem.
Olej kokosowy rozpuszczamy i powoli dodajemy do masy serowej, jednocześnie mieszając. Na koniec słodzimy i dodajemy mąkę. Bardzo dokładnie łączymy składniki i wykładamy na upieczony spód. Całość pieczemy godzinę w 170stopniach i zostawiamy do ostygnięcia. Najlepiej zostawić na noc w stygnącym piekarniku
spód:
100g płatków owsianych
40g daktyli namoczonych w wodzie
łyżka oleju sezamowego
łyżka tahini
2łyżki wody
cynamon
masa serowa:
300g dyni
słód (u mnie stevia)
250g chudego twarogu
łyżka lnu mielonego + gorąca woda
60g mąki kukurydzianej
20g oleju kokosowego
Wykonanie:
Połowę płatków miksujemy z daktylami, olejem, wodą i pastą sezamową. Następnie powstałą masę mieszamy z resztą płatków i cynamonem. Całość wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 10min w 200stopniach.
Dynię gotujemy lub pieczemy do miękkości, a następnie miksujemy ją z twarogiem i lnem.
Olej kokosowy rozpuszczamy i powoli dodajemy do masy serowej, jednocześnie mieszając. Na koniec słodzimy i dodajemy mąkę. Bardzo dokładnie łączymy składniki i wykładamy na upieczony spód. Całość pieczemy godzinę w 170stopniach i zostawiamy do ostygnięcia. Najlepiej zostawić na noc w stygnącym piekarniku
1/4 ciasta
16B/14T/45W/362kcal
16B/14T/45W/362kcal
***Brakuje mi godzin w ciągu dnia!
Mam taki napięty grafik i tyle chciałabym jeszcze zrobić, że brakuje mi czasu na spanie, picie czy chodzenie do toalety.
Podziwiam swoje ambicje, ale czy uda mi się w październiku połączyć:
-naukę (chcę mieć średnią 5.2)
-prace
-pole dance (chcę się zapisać!!!)
-treningi (od 15 do 17)
-gotowanie i prowadzenie bloga ♥
-życie towarzyskie i rodzinne
-spontanicznie siłownie, basen i zawody
Chyba przetestuję w październiku swoje możliwości.
Jeśli podołam to będę SUPER GYM HERO!
Mam taki napięty grafik i tyle chciałabym jeszcze zrobić, że brakuje mi czasu na spanie, picie czy chodzenie do toalety.
Podziwiam swoje ambicje, ale czy uda mi się w październiku połączyć:
-naukę (chcę mieć średnią 5.2)
-prace
-pole dance (chcę się zapisać!!!)
-treningi (od 15 do 17)
-gotowanie i prowadzenie bloga ♥
-życie towarzyskie i rodzinne
-spontanicznie siłownie, basen i zawody
Chyba przetestuję w październiku swoje możliwości.
Jeśli podołam to będę SUPER GYM HERO!

Też myślałam o dyniowym serniku, ale ze względu na oszczędność prądu zrezygnowałam z włączania piekarnika. Za to mogę nacieszyć oczu Twoim ;)
OdpowiedzUsuńdla tego sernika warto :)
Usuńprzecudowny kolor i smak pewnie taki sam!
OdpowiedzUsuńw połączeniu z tahini, bomba!:)
UsuńWidzę, że zrobiłaś więcej tego sernika. Mam nadzieję, że się podzielisz!
OdpowiedzUsuńTeż zdecydowanie brakuje mi godzin w dobie :<
pewnie, wpadaj :)
Usuńchcę ten sernik, rewelacyjny kolor a co dopiero smak.. właśnie za te serniki również tak bardzo kocham jesień:D
OdpowiedzUsuńjak człowiek jest odpowiednio zorganizowany i zmotywowany to można wszystkiemu sprostać.. chociaż przyznaję otwarcie, Twój plan trochę mnie.. zszokował? :D
mnie też szokuje :) ale dam radę!
Usuńwygląda niesamowicie !
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSernik uwielbiam, a dyniowego jeszcze nigdy nie jadłam! To jest wspaniały pomysł na wykorzystanie dyni.
OdpowiedzUsuńwłaśnie nie wiedziałam co zrobić :)
UsuńSernik dyniowy, coś niesamowitego eksplozja smaku i delikatności :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńMniam! Też przymierzam się do takiego sernika, zazwyczaj robię dużo puree dyniowego, a potem przez kilka dni to puree wszędzie dodaje :)
OdpowiedzUsuńto ja tak z kupnem dyni :)
Usuńwow, faktycznie masz mnóstwo na głowie, dobra organizacja to podstawa :) ja trochę tęsknię za dniami wypełnionymi po brzegi.
OdpowiedzUsuńja z jednej strony to uwielbiam :)
UsuńTeż mam tak napięty grafik i nie mam pojęcia jak wszystko pogodzić, ale chyba będę musiała ograniczyć te mnie ważne rzeczy, choć nie zrezygnuję z żadnej!
OdpowiedzUsuńA i sernik genialny :D
ja prowadzę kalendarz i wszystko zapisuje. Bardzo pomocne:)
Usuńkoniecznie muszę upiec sernik dyniowy w tym sezonie :)
OdpowiedzUsuńja w tym sezonie nadrabiam :)
UsuńWygląda cudownie!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWszędzie dynia! Pysznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNo nie moge sie napatrzec na to zdjecie xd pysznosci <3
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńWygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńI wooow zmieniłaś tło, dopiero teraz zauważyłam :P
Robila moja przyjaciolka
Usuńa na jaką formę to ciasto ? :)
OdpowiedzUsuń16cm
UsuńPiękny kolor! :D
OdpowiedzUsuńDziekuje <3
Usuńpiękny neonowy kolor!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńAmbitne masz plany :) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńA ten sernik to marzenie po prostu :)
cała ja :D
UsuńŚwietny przepis! Muszę spróbować sernika z dynią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na www.smallhomebakery.blogspot.com :)
Już wpadam :)
UsuńSernik wygląda obłędnie ! Jeśli smakuję tak jak wygląda to w 100% jestem gotowa przejść na jedzenie bez glutenu :) Trzymam kciuki, żeby udało Ci się sprostać wszystkich zajęciom od października ! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo. Ja sama mogę jeść gluten, ale kocham takie przepisy :) i zawsze zaznaczam żeby innym było łatwiej :)
Usuńpiękny :), musiał być bardzo smaczny :)
OdpowiedzUsuńoj był:)
Usuń