Budyniowa owsianka z czereśniami (w środku), owocami i pistacjami |
Składniki:
50g płatków owsianych
szklanka mleka sojowego
łyżka budyniu w proszku
łyżeczka miodu
100g czereśni
Dodatki:
100g owoców
15g pistacji
Wykonanie:
Płatki gotujemy na mleku z miodem. W szklance z wodą mieszamy budyń, a gdy płatki zgęstnieją to wlewamy i cały czas mieszamy. Dodajemy pokrojone czereśnie, oczywiście wcześniej wyjmując z nich pestki. Podajemy z owocami i orzechami.
17B/15T/81W/500kcal
***
Opowiem wam historyjkę i przemyślenie z wczorajszego rozbiegania:
Pewnego dnia naukowcy zamknęli psa w pokoju z lustrami. Zwierze nie rozumiało dlaczego otaczają go inne psy, zaczął szczekać. Jego odbicia zaczęły szczekać na niego. Pies zaczął podbiegać i je gryźć, odbicia zrobiły to samo. Po kilku godzinach naukowcy zajrzeli do pokoju luster i zobaczyli zmęczonego psa. Inne psy wokół niego też były zmęczone i leżały.
Jaki jest morał tej historyjki?
Tak jak traktujesz innych, oni traktują ciebie. Inni ludzie i ich zachowania są odbiciem twoich cech. Pamiętaj, że twoi wrogowie i przyjaciele mają takie cechy jak ty.
Jeżeli inaczej rozumiesz tą historyjkę podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzu.
Opowiem wam historyjkę i przemyślenie z wczorajszego rozbiegania:
Pewnego dnia naukowcy zamknęli psa w pokoju z lustrami. Zwierze nie rozumiało dlaczego otaczają go inne psy, zaczął szczekać. Jego odbicia zaczęły szczekać na niego. Pies zaczął podbiegać i je gryźć, odbicia zrobiły to samo. Po kilku godzinach naukowcy zajrzeli do pokoju luster i zobaczyli zmęczonego psa. Inne psy wokół niego też były zmęczone i leżały.
Jaki jest morał tej historyjki?
Tak jak traktujesz innych, oni traktują ciebie. Inni ludzie i ich zachowania są odbiciem twoich cech. Pamiętaj, że twoi wrogowie i przyjaciele mają takie cechy jak ty.
Jeżeli inaczej rozumiesz tą historyjkę podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzu.
Szkoda, że za oknem nie ma takiego lata jak w Twojej miseczce! I ten agrest! :D
OdpowiedzUsuńszkoda :(((( aż smutno na takie wakacje
Usuńczy ja widzę agrest?! <3
OdpowiedzUsuńtak tak tak
UsuńCudowna miseczka, ile tu wspaniałych, kolorowych witaminek! :-)
OdpowiedzUsuńPyszniutkie :)
Usuńpięknie podane, tak apetycznie się prezentuje! :)
OdpowiedzUsuńa historyjka bardzo pouczająca, dobrze powiedziane i pokazane :)
najmądrzejsze przemyślenia podczas treningu :)
UsuńJak uroczo podana :)
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
dziękuję :)
UsuńDzisiaj dorwałam agrest. Wieki go nie jadłam. I właśnie zastanawiam się czy zjeść go jeszcze dziś czy zostawić do jutrzejszego śniadania xD
OdpowiedzUsuńjedz, na zdrowie :)
UsuńNajpiękniejsza owsianka na świecie!
OdpowiedzUsuńSmutna jest ta historyjka... :(
wiem. aż wyobraziłam sobie takiego zmęczonego mopsika :(
Usuńwow... niesamowita ta historia... naprawdę otwiera oczy! ale masz rację, zauważyłam, że jak ja jestem radosna do świata to świat mi się rewanżuje, czasami uśmiech potrafi wiele zmienić ^^
OdpowiedzUsuńależ apetyczne jedzonko ^^
też to zauważam. Kiedy jestem smutna to nic mi nie wychodzi przez co jestem jeszcze bardziej smutna
UsuńHistoria naprawdę dobra, powinniśmy pamiętać, że należy traktować innych tak, jak sami chcemy być traktowani.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę agrestu!
http://poranny-talerz.blogspot.com/
u babci na ogródku 3 krzaki
UsuńWygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńAle piękinie wygląda ta owsianka! Lubię takie jasne, a zarazem kolorowe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdziekuję, komplementy dotyczące zdjęć wiele dla mnie znaczą:)
UsuńKolorowo <3 Już agrest? o.O Chyba muszę zrobić nalot na działkę babci, to może coś u niej znajdę. ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie z ogródka babci :)
UsuńAgrest! Muszę go gdzieś dorwać ;)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak go nienawidziłam XD nie wiem jak tak mogłam XD
Usuńkwintesencja lata ! <3
OdpowiedzUsuńprzeciwnie do pogody :)
Usuńależ to cudownie wygląda!
OdpowiedzUsuń