Budyniowe serniczki z patelni z malinami, chałwą lnianą i migdałami |
Składniki:
150g twarogu chudego
jajo
20g mąki ryżowej
20g budyniu
Dodatki:
łyżeczka płatków migdałów
50g malin
20g kokosowej chałwy lnianej
Wykonanie:
Wszystkie składniki miksujemy i smażymy na oleju kokosowym. Musimy pilnować patelni, bo bardzo szybko się przypalają.
48B/16T/52W/530kcal
***
Czujesz się zagubiony?
Nie wiesz czy idziesz w dobrą stronę?
Zastanawiasz się?
Zrób sobie przerwę i zobacz czy zatęsknisz i jakie twoje życie jest bez tego.
Każdy ma prawo zejść w boczną uliczkę, to konsekwencja podążania na szczyt. Zawsze znajdą się rozwidlenia. Jeśli masz wątpliwości gdzie pójść stań na rozdrożu i wszystko przeanalizuj.
Nie przejmuj się, że masz wątpliwości. To jeszcze nie oznacza, że się zgubiłeś, nie panikuj.
Czujesz się zagubiony?
Nie wiesz czy idziesz w dobrą stronę?
Zastanawiasz się?
Zrób sobie przerwę i zobacz czy zatęsknisz i jakie twoje życie jest bez tego.
Każdy ma prawo zejść w boczną uliczkę, to konsekwencja podążania na szczyt. Zawsze znajdą się rozwidlenia. Jeśli masz wątpliwości gdzie pójść stań na rozdrożu i wszystko przeanalizuj.
Nie przejmuj się, że masz wątpliwości. To jeszcze nie oznacza, że się zgubiłeś, nie panikuj.
Wieki nie jadłam serniczków, czas sobie przypomnieć ich smak ;>
OdpowiedzUsuńwłaśnie mnie też odwiedziły po długiej przerwie
UsuńOh, szukałem przepisu na takie coś właśnie!
OdpowiedzUsuńhttp://polarois.blogspot.com
to do usług <3
Usuńo mamo, kiedy ostatni raz jadłam takie pyszności sernikowe?! trzeba to nadrobić! jeszcze gdyby tylko się miało taki talent do przewracania ich na patelni.. (;
OdpowiedzUsuńnic trudnego, polecam sylikomową szpatułkę
Usuńserniczki to specjalność mojej mamy, chyba muszę poprosić ją o takie cudeńka!
OdpowiedzUsuńu mnie mojej babci:)
UsuńWyglądają bosko :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńMaliny i chałwa - połączenie idealne <3
OdpowiedzUsuńlittle-mornings.blogspot.com
dziękuję :)
UsuńAle cudo!!! Jakie przepyszne serniczki. Jutro zagoszcza u mnie na sniadaniu;-). Post,to chyba dzisiaj dla mnie. Calkiem serio. Trafil prosto w moje serce. Dziekuje:-).
OdpowiedzUsuńnie ma za co, to ja dziękuję :* buziaki
UsuńNie pamiętam już ile razy wyrzuciłam nieudane serniczki do kosza, zanim w końcu wyszły mi takie, które dało się przekręcić na patelni. Twoje wyglądają na idealne !
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :) może spróbuj z sera sernikowego i dodaj więcej mąki, albo same żółtka?
UsuńO rany, jak to przepięknie wygląda. Zwłaszcza połączenie malin z chałwą jakoś mnie ujęło. Mądre słowa ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo. Mnie też ujęło to połączenie :)
UsuńJakieś takie cienkie :P Bardziej placuszki sernikowe ;)
OdpowiedzUsuńciasto rzadkie mi wyszło
UsuńTe słowa na końcu posta - to akurat dla mnie na najbliższe dni ;) A serniczki wyglądają pięknie!
OdpowiedzUsuńhttp://theplateofblackdog.blogspot.com/
miło to słyszeć :)
Usuńchyba się zakochałam *.*
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło <3
UsuńNigdy nie przestaniesz mnie zachwycać... mogłabym jeść tylko takie placuszki. :-)
OdpowiedzUsuńeh wiem o czym mówisz:)
UsuńPrzypomniałaś mi o nich. Na pewno zrobię w tym tygodniu! <3
OdpowiedzUsuńnie ma za co :* haha
UsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńświetnie się prezentują!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNie wiem dlaczego, ale budyń kojarzy mi się z latem właśnie :D A maliny to już w ogóle haha ;)
OdpowiedzUsuńhmm budyń? no może racja :*
Usuń